Badania trwały 85 lat. Oto, co najbardziej daje nam szczęście
Badacze odkryli sekret szczęścia i długowieczności. "Mogło by się wydawać, że na poczucie szczęścia najistotniej wpłynie satysfakcjonująca kariera zawodowa, pieniądze, aktywność fizyczna czy zdrowa dieta. Są one oczywiście ważne, jednak nie najważniejsze" - pisze lekarz Bartosz Fiałek wskazując na zaskakujące wyniki badań.
Poczucie szczęścia daje uśmiech przyjaciela
Potrzeba kontaktów społecznych jest wrodzoną częścią ludzkiej natury, ponieważ kojarzymy przynależność i akceptację z poczuciem bezpieczeństwa. Dobre samopoczucie wynikające ze spędzania czasu z przyjaciółmi i rodziną jest prawdziwą nagrodą, jeśli chodzi o neurobiologię.
Otrzymanie nagrody społecznej, takiej jak np. uśmiech przyjaciela, uwalnia hormony, takie jak dopamina, wywołujące poczucie szczęścia i radości. Neurony uwalniające dopaminę są aktywowane w coraz większych ilościach w mózgu, co ułatwia naszą zdolność uczenia się i tworzenia wspomnień poprzez wzmacnianie pozytywnych połączeń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Edukacja zdrowotna w szkole. Polacy powiedzieli, co sądzą na temat nowego przedmiotu
Uwalnianie dopaminy podczas pozytywnych kontaktów społecznych nie tylko jest przyjemne, ale także zachęca mózg do ciągłego uczenia się, zapamiętywania. Nawet przywołanie wspomnień z tych pozytywnych interakcji wystarczy, aby aktywować ośrodek nagrody w mózgu.
Fiałek: Pozytywne relacje społeczne sprawiają, że jesteśmy zdrowsi
O tym, jak kontakty społeczne wpływają na nasze szczęście napisał na platformie X lekarz Bartosz Fiałek. Znany specjalista reumatolog i popularyzator wiedzy medycznej, w swoich mediach społecznościowych porusza rozmaite zagadnienia zdrowotne. Tym razem zajął się relacjami społecznymi, które naukowcy zidentyfikowali jako najważniejszy czynnik szczęśliwego i zdrowego życia.
"Znamy najważniejszy czynnik wpływający na poczucie szczęścia. The Harvard Study of Adult Development to najdłuższe badanie obserwacyjne dotyczące szczęścia. Analizę rozpoczęto w 1938 roku, a na początku ubiegłego roku, po 85 latach obserwacji, opublikowano jej wyniki, bazując na ocenie 724 uczestników ze wszystkich stron świata" - napisał specjalista.
"Mogło by się wydawać, że na poczucie szczęścia najistotniej wpłynie satysfakcjonująca kariera zawodowa, pieniądze, aktywność fizyczna czy zdrowa dieta. Są one oczywiście ważne, jednak nie najważniejsze" - dodał.
"Okazało się, że najważniejszym czynnikiem wpływającym na poczucie szczęścia są pozytywne relacje społeczne. To właśnie one sprawiają, że jesteśmy szczęśliwsi, zdrowsi i żyjemy dłużej" - podkreślił Bartosz Fiałek.
To nie pierwsze doniesienia na ten temat. Eksperci podkreślają, że gdy skupimy się na relacjach z ludźmi i kontakty społeczne staną się kluczową częścią naszego stylu życia, przyniesie nam to wiele korzyści zdrowotnych. Liczne badania wskazują na pozytywny wpływ takiej postawy na ogólny dobrostan w grupach utrzymujących kontakty społeczne w porównaniu z grupami społecznie izolowanymi, niezależnie od wieku, płci i początkowego stanu zdrowia.
Samotność i izolacja oznaczają stres i zmiany w mózgu
Potwierdzają to badania opublikowane przez naukowców z Rutgers University dotyczące więzi społecznych i izolacji społecznej. Ich wyniki wskazują, że dłuższe okresy izolacji wiążą się ze zwiększonym stresem i związanymi z nim zmianami w strukturze mózgu.
Ta zwiększona reakcja na stres jest również powiązana z krótko- i długotrwałymi dysfunkcjami osi podwzgórze-przysadka-nadnercza (HPA), która pomaga regulować autonomiczny układ nerwowy, układ odpornościowy i różne inne szlaki funkcjonalne.
Badania pokazały, że te zmiany w osi HPA są podobne do tych, które występują w przypadku zdarzeń niepożądanych na wczesnym etapie życia, o których wiadomo, że wpływają na regulację społeczną i emocjonalną oraz przetwarzanie nagród przez całe życie.
Z szacunków wynika, że samotność dotyka od jednej trzeciej do znacznie powyżej połowy ludzi w społeczeństwach uprzemysłowionych. Sieć kontaktów społecznych zapewnia wiele ochronnych skutków dla naszego zdrowia i o 50 proc. zwiększa szanse na długie życie. Sama samotność wiąże się z wyraźnym szkodliwym wpływem zdrowotnym na sen oraz zdrowie fizyczne i psychiczne.
Naukowcy szacują, że posiadanie silnych i bezpiecznych relacji z ludźmi nie tylko zwiększa nasze szczęście, ale także podniesie o połowę szanse na długie życie. Nigdy nie jest za późno, aby zadbać o tę sferę naszego życia.
Joanna Rokicka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl